Czerwona zaraza już po naszej ziemi całe szczęście nie chodzi, co wcale nie znaczy, że nie ma nowej, która chce opanować nasze dusze, serca i umysły. Nie marksistowska, bolszewicka (…). Nie czerwona, ale tęczowa - mówi arcybiskup Marek Jędraszewski podczas mszy z okazji 75. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.
Wierni (i biskupowi i rządowi) bardzo przejęli się tymi słowami i coraz to nowa gmina ogłasza się Strefą wolną od LGBT. Aktywiści obywatelscy usiłują, w sprzeciwie, ustanawiać Strefy wolne od nienawiści. Portal etykawszkole.pl chce wesprzeć ich wysiłki i zaprasza do udziału w aktywności Zarażamy tęczą. Jeśli jesteś nauczycielem, rodzicem, wychowawcą, pracujesz w szkolnej czy publicznej bibliotece albo w domu kultury. Jeśli jesteś po prostu wrażliwym, myślącym człowiekiem, sięgnij po nasze materiały i rozpowszechniaj „tęczową zarazę”. Niech się rozniesie po całej Polsce.
W naszych materiałach znajdziesz „zarazki” przeznaczone dla dzieci i młodzieży szkolnej od klas pierwszych po najstarsze klasy w szkołach podstawowych. Poniżej tylko kilka z tych „zarazków”.
(1) Bajka o małżeństwie.
Pewnego razu była sobie księżniczka, która powinna wyjść za mąż. Jej ojciec, król, i jego żona, królowa, już dawno uzgodnili z sąsiednim królem i jego żoną, że to ich syn zostanie mężem księżniczki. Z wielką pompą książę przybył na dwór rodziców księżniczki. Wszyscy byli oczarowani pięknymi czarnymi lokami i dużymi błyszczącymi oczami księcia. Wszyscy, poza jedną osobą. Księżniczka wcale nie była zadowolona, że musi wyjść za mąż. Książę był co prawda piękny, ale wcale się nie interesował tym, co sprawiało radość księżniczce. Nie można się więc dziwić, że oboje niewiele mieli sobie do opowiadania podczas herbaty na zakończenie królewskiego obiadu.
„Ach, miałyśmy do tej pory takie piękne życie – powiedziała potem księżniczka do swojej dwórki, hrabiny – chciałabym nadal mieszkać i żyć tutaj z tobą, jak dotychczas.” Hrabina westchnęła smutno i serdecznie objęła księżniczkę. „Ale zostałaś już jako dziecko przyrzeczona księciu i będziesz musiała go poślubić” – Kiedy to mówiła drugą ręką otarła sobie łzy. Księżniczka mocno przytuliła się do hrabiny i także zaczęła płakać.
Wieczorem, dwa dni przed zaplanowanym weselem, wydano wielką ucztę. Podczas, gdy książę pochłaniał jedno danie za drugim, księżniczka zaledwie spróbowała kilka owoców. Punktem kulminacyjnym był deser; wielki lodowy tort czekoladowy ozdobiony pomarańczowymi żelkowymi niedźwiadkami. Książę był tak zachwycony, że chciał natychmiast wyrazić kucharzowi swoje uznanie. Kiedy kucharz wszedł do sali biesiadnej, książę był nim jeszcze bardziej oczarowany niż czekoladowym tortem. Okazało się, że kucharz też jest księciem i wcale nie musiał pracować. Jednak jego ojciec, król z jeszcze innego królestwa, uznał, że nowoczesny książę powinien wyuczyć się jakiegoś zawodu.
A więc, kiedy kucharz, który także był księciem, ze swoim promiennym uśmiechem i pięknymi niebieskimi oczami, stanął przed księciem, ten był tak oczarowany, że przez moment zapomniał, w jakim celu tutaj się znalazł. Także kucharz – książę był zauroczony księciem i najchętniej wolałby cały dzień przygotowywać wspaniałe smakołyki, które potem jedliby razem, tylko obydwaj. Krótko mówiąc książę zakochał się w księciu kucharzu, a królewska córka wolała nadal mieszkać ze swoją dwórką, hrabiną. A hrabina chciała nadal być z księżniczką. Jednak rodzice księcia i księżniczki zaplanowali co innego.
Co powinno się teraz wydarzyć, aby wszyscy mogli być szczęśliwi?
Cała ta bajka i jeszcze inne teksty wraz ze scenariuszami lekcji dla klas 1 i 2 znajdziecie tutaj:
(2) Kto mieszka na Bergstrasse 33?
Mieszkanie A. Annika i Annemarie Alisch; Anton i Alex Alisch, bliźniaki.
Annika i Annemarie są siostrami w wieku 32 i 36 lat. Annika pracuje jako sprzedawczyni w sklepie z komputerami. Annemarie jest asystentką w prywatnym gabinecie lekarskim.
Annika, po wielkiej kłótni, odeszła od swojej wieloletniej partnerki życiowej Ayse i wprowadziła się do mieszkania swojej siostry Annemarie.
Annemarie ma dwóch synów bliźniaków, Antona i Alexa w wieku 8 lat. Chłopcy chodzą do drugiej klasy. Są bardzo podobni i w szkole często są ze sobą myleni. Nieraz uważają, że jest to zabawne, innym razem, że głupie. Nie podoba im się to, że mama ubiera ich jednakowo.
Mieszkanie B - Benjamin Buttner (29 lat) i Bert Biszewski (33 lata)
Obaj znają się od trzech lat i sprowadzili się na Bergstrasse dwa lata temu. Benjamin pracuje jako sprzedawca w wielkim domu towarowym. W wolnym czasie bardzo lubi grać w koszykówkę. Bert jest lekarzem dentystą i fanem motocykli. W soboty obaj chętnie chodzą potańczyć.
W najbliższą niedzielę mają przyjechać rodzice Berta. To już za trzy dni. Bert jest bardzo zdenerwowany. Jego rodzice wiedzą, że wynajął mieszkanie razem a kolegą, ale nie wiedzą, że obaj są parą. „Mam nadzieję, że nie dojdzie do katastrofy” – martwi się Bert.
„Nie martw się, przecież jestem dla nich idealnym zięciem – śmieje się Benjamin. – Przecież już dawno chciałeś o nas powiedzieć swoim rodzicom, albo napisać im list. Wybacz, ale teraz muszę lecieć na trening koszykówki, pogadamy o tym wieczorem”.
Mieszkanie D - Danielo Dante (37 lat), Dagmar Dante-Doppler (41 lat), Doreen Doppler (7 lat) David Dante (5 lat)
Danielo Dante mieszka ze swoją żoną Dagmarą i dziećmi, Doreen i Davidem. Kiedy Dante stracił pracę, został „panią domu”. Jego żona, Dagmara, jest przewodniczką wycieczek zagranicznych i bardzo często nie ma jej w domu. W tej chwili jest w Afryce Południowej.
Doreen jest córką Dagmary Dante-Doppler z jej pierwszego małżeństwa. Chodzi do 2 klasy. W szkole najbardziej lubi geografię. W wolnym czasie najchętniej gra w piłkę lub wspina się z przyjaciółkami po drzewach. Doreen na jutro urodziny, skończy 8 lat.
Jej brat David chodzi jeszcze do przedszkola. W tej chwili jest przeziębiony i leży w łóżku. Kosz na brudną bieliznę jest pełen i trzeba pilnie zrobić pranie. Jeszcze nic nie jest przygotowane na jutrzejsze urodzinowe przyjęcie Doreen. Doreen chce, żeby tata przygotował spaghetti; robi to doskonale, bo jego rodzice pochodzą z Włoch.
„Ojej, mamy jeszcze tyle pracy. Czy możesz mi pomóc?” – prosi Danielo Doreen.
Mieszkanie E Esto Ebaka (21 lat)
Esto Ebaka pochodzi z Tanzanii, kraju leżącego w Afryce. Ma 21 lat i studiuje na Politechnice architekturę. Jeśli znajdzie na to czas, gra w piłkę nożną w drużynie uczelnianej.
Bardzo mu się podoba jego małe mieszkanko przy Bergstrasse. Tylko starsza pani w mieszkaniu na pierwszym piętrze patrzy na niego nieprzyjaźnie i nie odpowiada na pozdrowienia.
Ostatnio starszej pani – nazywa się ona Kittelmann – upadła na schody torba z zakupami i wszystko się rozsypało. Esto pomógł jej pozbierać zakupy i pani Kittelmann nawet mruknęła „Dziękuję”. Może ona nie jest taką znowu straszną staruchą?
Mieszkanie K Kathe Kittelmann (78 lat)
Pani Kittelmann ma już 78 lat i jest emerytką. Wcześniej mieszkała w tym domu razem z mężem, jednak on umarł przed trzema laty. Teraz jest samotna. Nad nią już od roku mieszka ten dziwny człowiek. „Cudzoziemiec i do tego Murzyn. I ta dziwaczna muzyka, której on słucha. Przecież on żyje w tym kraju za nasze pieniądze. Powinien wrócić do tej swoje Afryki” – myśli pani Kittelmann o swoim sąsiedzie z kamienicy.
Uczniowie na różne sposoby zajmują się mieszkańcami domu przy Bergstrasse 33. Mają także „zaprojektować” lokatorów mieszkania oznaczonego „?” tak, żeby pasowali do pozostałych mieszkańców kamienicy
Całość tego fascynującego materiału dla dzieci z klas 3 i 4 znajdziecie tutaj:
(3) W bloku tematycznym dla starszych klas (obecnej) szkoły podstawowej uczniowie:
- zbierają, omawiają i systematyzują znane im słowa obraźliwe;
- poznają powody tabuizacji słów obraźliwych, głównie z obszaru seksualności;
- poznają powody tworzenia i oddziaływanie przepisów antydyskryminacyjnych;
- uczą się odczuwać na własnej skórze doznawania przykrości;
- uczą się wczuwać w sytuację ludzi dyskryminowanych;
- w odgrywanych scenkach uczą się zachowania w sytuacjach konfliktowych, jako ofiara, sprawca, pomocnik i jeden z gapiów;
- uczą się zrównoważonego, powodowanego empatią uczestnictwa w międzyludzkich konfliktach.
Oto jedno z ćwiczeń:
Ćwiczenie z użyciem słów obraźliwych zakłada pewną zdolność uczniów do abstrakcyjnego myślenia. W przygotowanej karcie roboczej każdy z uczniów opisuje, jak są odbierani (stereotypy) ludzie o różnych preferencjach seksualnych.
Uczniowie siadają w kręgu i wymieniają się wypełnionymi kartami roboczymi. Jedno krzesło stoi puste pośrodku kręgu. Na nim siada jeden z uczniów. Jego zadaniem jest symboliczna przynależność do jednej z grup na liście (np. kobiet lesbijek). Najlepiej, żeby chłopiec miał rolę kobiecą i odwrotnie. W ten sposób uzyskuje się określony dystans, który ułatwia zajęcie stanowiska. Teraz uczniowie z kręgu po kolei obrażają osobę w środku. Każdy używa do tego tylko jednego ze słów z określonej kolumny karty roboczej. Jeśli kolumna nie jest wyczerpana, następuje druga runda obrażania, aż do wyczerpania zestawu słów. W środku siada następna osoba i jest „obrażana” słowami z następnej kolumny i tak do wyczerpania zawartości kolumn.
Ćwiczenie to ma na celu wywołanie empatii do osoby siedzącej pośrodku. Dzieci uświadamiają sobie przy tym, że za chwilę to one siądą pośrodku kręgu i będą obrażane.
Całość materiału dla dzieci z najstarszych klas znajdziecie tutaj:
Polecane tu materiały pochodzą z wydanej przez Związek Humanistyczny Niemiec (HVD), wielkiego przyjaciela portalu etykawszkole.pl, obszernej broszury pt. Całkiem normalnie inni – geje, lesbijki, osoby biseksualne, autorstwa Martina Ganguly, docenta w berlińskim Instytucie Kształcenia Nauczycieli przedmiotu Lebenskunde (etyki humanistycznej). Nawet w tak tolerancyjnym kraju jak Niemcy i jego wielokulturowej stolicy, Berlinie, nauczyciele nie radzą sobie z przekazywaniem uczniom rzetelnej i dostosowanej do ich wieku wiedzy o homoseksualizmie.
Co dopiero w polskich szkołach, w których „policja edukacyjna” (kuratoria oświaty) pospołu z biskupami i desygnowanymi przez nich katechetami szkolnymi z determinacją godną lepszej sprawy walczą z „ideologią gender” i edukacją seksualną. Nie pozostawajmy obojętni. Odpowiedzmy Zarażaniem tęczą. Nic tak skutecznie nie działa, jak rzetelna wiedza. Tęczową wiedzę można krzewić nie tylko na szkolnych lekcjach. Każdy pomysł, skierowany także do osób dorosłych, każda akcja, mem, plakat etc. może być dobrą odpowiedzią arcybiskupowi Jędraszewskiemu. Jeżeli będziemy pomysłowi i konsekwentni, to nie „Strefy wolne od LGBT” a „Strefy wolne od nienawiści” będą dominować w Polsce. Chętnie zamieścimy na portalu edtykawszkole i na naszym fanpejdżu na fb informacje o Waszych akcjach/pomysłach. Prosimy do nas pisać na adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Redakcja portalu