Jak to jest być uchodźcą?
Z okazji Światowego Dnia Uchodźcy, święta obchodzonego na świecie 20 czerwca zachęcam do przeprowadzenia zajęć poświęconych uchodźcom.
Do uszu naszych dzieci docierają strzępki informacji, do oczu migawki z mediów, które często nie przedstawiają rzetelnej wiedzy o uchodźcach. Dlatego warto podjąć rozważania na ten temat z uczniami i uczennicami.
Uchodźców możemy spotkać na ulicy, w sklepie, może nawet w szkole. Różnią się od innych ludzi wyglądem i często nie mówią zbyt dobrze po polsku. W nowym kraju nie czują się pewnie i chyba nie są zbyt szczęśliwi, gdyż wciąż tęsknią za domem. Za ojczyzną, jednak nie za wojną, prześladowaniami, przemocą i biedą, które zmusiły ich do opuszczenia kraju.
W Konwencji Genewskiej czytamy: "Uchodźca to człowiek, który z obawy przed prześladowaniami z powodu swojej: rasy, religii, narodowości, przynależności do grupy etnicznej, przekonań politycznych przebywa poza granicami państwa, którego jest obywatelem i nie może lub nie chce korzystać z ochrony tego państwa".
Decyzja o porzuceniu własnego domu, bliskich i rodzimej kultury nie jest łatwa. To często początek długiej drogi, na końcu której być może znajduje się nowe życie.
Na potrzebę zajęć, które przeprowadziłam na lekcjach etyki uczniowie zostali wcieleni w rolę emigrantów. Zapoznali się z informacją o tym, czym jest emigracja i jak często wygląda życie emigranta.
„Emigracja nie przypomina wyjazdu na wakacje – jeśli w swoim kraju nie mogłeś bezpiecznie żyć, to trudno wyobrażać sobie, że warunki tam panujące pozwolą ci na wygodną, czy choćby na bezpieczną podróż. Nie masz też żadnej gwarancji, że dotrzesz tam, gdzie zechcesz. Jeśli wreszcie uda ci się stanąć na upragnionej granicy – powiedzmy, że jest to granica polska - nikt nie powita cię z otwartymi ramionami. Takich jak ty zjawiają się tu dziesiątki. Choć nie mówisz po polsku musisz czym prędzej dać znać funkcjonariuszom granicznym, że chcesz złożyć wniosek o przyznanie statusu uchodźcy. Pierwszych kilka godzin spędzisz w biurze Straży Granicznej, gdzie przejdziesz wstępny wywiad i gdzie pobrane zostaną twoje odciski palców. Potem, jeśli strażnicy ocenią, że twoja ucieczka z ojczyzny wydaje się być uzasadniona - zostaniesz wpuszczony do Polski.
Z granicy trafisz prawdopodobnie do któregoś z dwudziestu polskich ośrodków dla uchodźców. Warunki życia w takim ośrodku są zazwyczaj trudne – panuje ścisk, nie ma zbyt wiele prywatności ani wygód – ale można tam liczyć na posiłek, drobne kieszonkowe i darmowe kursy języka polskiego. Dzieci mogą chodzić do polskich szkół, ale dorośli nie mają pozwolenia na pracę, więc wielu z nich dni mijają na czekaniu na odpowiedź na wniosek. Ten stan może trwać czasem nawet 6 miesięcy. Jeśli trwa dłużej – potencjalny uchodźca zyskuje prawo do pracy. Ale o tą nie jest łatwo! Pracodawca może nie chcieć komplikować sobie życia współpracą z obcokrajowcem o „niejasnym” – póki co – statusie. Nie oszukujmy się też: nie dla wszystkich „obcy” są mile widziani. Uchodźcy często spotykają się z wrogością wynikającą wyłącznie z braku tolerancji dla kogoś, kto wygląda inaczej”. * *http://www.pah.org.pl/o-pah/60/uchodzcy
Uczniowie opowiadali o swoich odczuciach. Wejście w rolę pozwoliło im spojrzeć na osoby przebywające poza granicami swojego kraju przyjaźnie. To ćwiczenie pozwoliło na poczucie solidarności z uchodźcami.
Zastanawialiśmy się jak pomóc uchodźcom odnaleźć się w polskiej rzeczywistości? Uczniowie i uczennice uznali, że ważne jest by podejść do nich ze zrozumieniem. Należy wzajemnie szanować własną kulturę i obyczaje.
Chcąc przybliżyć swoim uczniom historie ich rówieśników, którzy zostali zmuszeni do opuszczenia swej ojczyzny sięgnęłam po scenariusz „Jak to jest, kiedy trzeba opuścić dom. Uchodźcy” zamieszczony na stronie www.etykawszkole.pl . Przeczytałam im historie jedenastoletniego Amala i szesnastoletniej Rokayi, którzy opuścili swój dom rodzinny w Syrii i przebywają w ośrodku dla uchodźców w Niemczech.
http://www.etykawszkole.pl/baza-wiedzy-/materiay-edukacyjne/439-lekcja-etyki-uchodcy
Wspólnie zastanawialiśmy się nad ich sytuacją, trudnościami w nowym dla nich miejscu, ich oczekiwaniami i marzeniami.
Następnie uczniowie wspominali miejsca, poza granicą Polski, do których wyjechali na dłużej. Poprosiłam ich, by odpowiedzieli na pytanie jak się tam czuli? Czy były dla nich wówczas jakieś trudne momenty związane z pobytem w nowym dla nich miejscu? Czy za czymś, kimś tęsknili? Co im się podobało na wyjeździe?
Uczniowie dzielili się własnymi historiami. Przytaczali sytuacje, gdy nie czuli się komfortowo, bo nie znali dobrze języka, mieli trudności w komunikowaniu się, czasem czuli się niezrozumiali przez innych. Niektórzy z nich byli wyśmiewani z jakichś powodów. Były także wspomnienia dla nich miłe. Jednak, jak podkreślali nie chcieliby mieszkać poza granicami swojego kraju. Wyjazd traktowali, jak wycieczkę i mieli nadzieję na powrót do domu.
Zastanawiali się także, jakby im się wiodło, gdyby na długi czas musieli opuścić swój dom. Stwierdzili, że nie jest łatwo odnaleźć się w nowym miejscu.
Wyobrażali sobie także, że przybyli do nowej szkoły z innego kraju. Zastanawiali się, co im by pomogło, by czuli się w społeczności szkolnej akceptowani?
Z uczniami i uczennicami obejrzeliśmy także film dokumentalny „Goodbye and be happy” wyprodukowany przez Polską Akcję Humanitarną, który opowiada o mieszkańcach ośrodka dla uchodźców w Grupie koło Grudziądza. Jego autorem jest wolontariusz EVS z Hiszpanii, Borja Franco Garzon. Bohaterowie filmu, pochodzą głównie z Kaukazu, czekają w ośrodku na decyzję o nadanie statusu uchodźcy. Akcja filmu rozgrywa się właśnie w tym przejściowym dla nich okresie. Autor próbuję dociec przyczyn, dla których uchodźcy opuścili swoje domy oraz poznać ich marzenia i plany na najbliższą przyszłość. Jest to film, który stara się pokazać życie uchodźców w nowej rzeczywistości.
Najmłodsi mieszkańcy ośrodka dla uchodźców w Grupie k. Grudziądza są głównymi bohaterami tej pasjonującej opowieści. Z dala od wojennej zawieruchy, prześladowań i innych życiowych przeszkód często po raz pierwszy mogą po prostu... bawić się. Ich historie są niesamowite, a w beztroskich rozmowach, jak w tafli wody, odbijają się trudne doświadczenia i skrywane marzenia. Wśród tych marzeń może najważniejszym jest nadzieja na znalezienie spokojnego miejsca do życia.
Zainteresowani filmem mogą go zamówić pisząc na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Podczas lekcji uczniowie poznali powody, dlaczego ludzie uciekają do innych krajów. Poznali warunki, w jakich żyją. Dowiedzieli się, że ludzie zdesperowani decydują się na ucieczkę i muszą przy tym pokonać wiele trudności.
Uważam, że należy uczyć uczniów solidarności i współczucia. Warto podkreślać przy każdej okazji, że wszyscy ludzie mają prawo do życia i ochrony.
Zachęcam Was do zorganizowania warsztatów, zajęć poświęconych problemowi integracji uchodźców.
Do przeprowadzenia zajęć mogą się przydać także materiały:
http://tea.org.pl/userfiles/raporty/tea_scenariusze_www_pojedyczne.pdf
http://uchodzcy.info/category/uswiadamiaj-i-informuj/zorganizuj-lekcje/
http://uchodzcy.info/category/uswiadamiaj-i-informuj/zorganizuj-spotkanie/
http://uchodzcy.info/category/uswiadamiaj-i-informuj/zorganizuj-pokaz-filmu/
http://uchodzcymilewidziani.com/wlacz-sie/
http://nomada.info.pl/publikacje
http://stop-klatka.org.pl/nowe-publikacje-do-pobrania/
https://amnesty.org.pl/kampanie/s-o-s-europo-2/
http://www.pah.org.pl/nasze-dzialania/3/5523/nasze_dzialania_w_syrii
Zmieniajmy świat na lepsze!
Małgosia Zalewska, nauczycielka etyki, redaktorka portalu etykawszkole.pl