Materiały Edukacyjne

O technologiach informacyjno-komunikacyjnych (TIK) na lekcjach etyki

Na zlecenie szwajcarskiego Federalnego Ministerstwa Szkolnictwa Zawodowego i Technologii powstał projekt Szkoła w sieci (Schule im Netz) opracowany przez szwajcarskie Biuro ds. technologii Informacyjnych w edukacji. W ramach tego projektu w roku 2006 wydano poradnik TIK i etyka, problemy etyczne i lekcje etyki związane z zastosowaniem w szkole nowych mediów.

Poniżej omówienie treści tego poradnika. Jest to jednocześnie wprowadzenie do propozycji scenariuszy lekcji etyki. Scenariusze te będziemy zamieszczać sukcesywnie w odrębnych publikacjach.

Zamiarem autorów poradnika (tytuł oryginału: ICT Und Ethik) było sformułowanie praktycznych wskazówek, jak szkoły mogą rozwijać własną kulturę odpowiedzialnego korzystania z nowych technologii informacyjno-komunikacyjnych (TIK, po angielsku ICT – Information Und Communication Technology). Poradnik porusza wiele problemów, które już pojawiły się w odniesieniu zarówno do mediów tradycyjnych (prasa, telewizja, film), jak też do nowych mediów (komputer, Internet). Poradnik jest adresowany do nauczycieli, rodziców i innych uczestników procesu edukacji.

Etyka jest tu rozumiana jako codzienne i naukowe myślenie o odpowiedzialnym działaniu i zachowaniu wobec natury, innych ludzi i siebie samego. Etyczne myślenie jest w życiu często uruchamiane w sytuacjach problematycznych, dla których nie istnieją konwencje moralne bądź reguły postępowania, albo kiedy istniejące normy nie są wystarczające. Zastosowanie TIK w szkole może dość często prowadzić do takich sytuacji, gdyż z powodu szybkich zmiana w technologii i jej zastosowaniach istniejące normy muszą być nieustannie rewidowane i interpretowane na nowo.

Celem edukacji etycznej jest rozwinięcie i wspieranie kompetencji etycznych. Chodzi o to, żeby uczniowie potrafili odpowiedzialnie i rozważnie postępować także w złożonych sytuacjach. W procesie etycznego procesu edukacyjnego konkretne wartości i normy są wskazywane, stosowane i rozwijanie w określonych kontekstach.

Zastosowanie Internetu z jego potencjałem i problemami może być różne w poszczególnych szkołach; muszą być tylko zachowane pewne ramy prawne, cała reszta pozostaje do dyskusji. Z uwagi na szybkie zmiany technologii problemy te będą się nieustannie pojawiać i nauczyciele powinni je otwarcie omawiać z uczniami.Internet i zawarte w nim treści są nie tylko tematami lekcji etyki, ale też narzędziem na lekcjach. Tego będą dotyczyć scenariusze lekcji.

Gwałtowny rozwój Internetu na Zachodzie sprawił, że zachodzą szybkie zmiany w edukacji, w pracy i w czasie wolnym. Jako element współczesnego społeczeństwa, Internet jest także częścią szkoły. Uczniowie muszą się nauczyć obchodzić z tą nową technologią z odpowiednim namysłem i krytycyzmem. Internet otworzył szkolną klasę na wymianę informacji i dostęp do zasobów wiedzy realnego świata, ale też dostęp do zawartych tam szkodliwych treści. Stosowanie TIK nie prowadzi automatycznie do wzrostu produktywności, do humanitaryzmu, do równości szans i edukacji. Te nowe możliwości mogą być wykorzystane zarówno produktywnie, jak też kontraproduktywnie. Za pomocą interaktywnych stronach WWW można kupować produkty i usługi. Ale też powstały nowe metody oszustw i przestępstw. Za pomocą emaila i innych kanałów komunikacyjnych można szybko i bezpośrednio kontaktować się z wieloma ludźmi, ale też otrzymywane tą drogą spamy i wirusy mogą powodować dotkliwe straty. Te problemy nie dotyczą tylko PC i Internetu, ale także telefonów komórkowych, konsol do gier i odtwarzaczy multimedialnych, które są podpięte do wielkich sieci.

W World Wide Web nie ma kontrolowanego dostępu. Większość aktywności zachodzi stosunkowo anonimowo co powoduje, że usługi i informacje są obarczone ryzykiem. W Internecie prezentują się wszystkie elementy i grupy społeczne świata, istniejące także poza Internetem: muzea, przedsiębiorstwa, kościoły, sekty, partie polityczne, służby publiczne, organizacje kryminalne, domy publiczne, artyści i wiele, wiele innych. Identyfikacja zawartych tam ofert może być niejednoznaczna. Co prawa w Internecie jest łatwiej nawiązać kontakt z ludźmi o podobnych interesach, ale też nie zawsze jest możliwe ustalić, z kim właściwie nawiązaliśmy ten kontakt. Trzeba starannie sprawdzać, czy dany e-mail faktycznie przyszedł z naszego banku, czy od oszusta.

Internet nie jest jednak miejscem, w którym w ogóle nie obowiązuje prawo nawet, jeśli jego międzynarodowy charakter utrudnia ściganie przestępstw. Komputery zostawiają w sieci widoczne ślady, których wyśledzenie wymaga jednak ogromnego wysiłku i kosztów i dlatego robi się to tylko w razie poważnych przestępstw. Granice między etycznie wątpliwym i karalnym postępowaniem są płynne. Dlatego nie wszystko, co jest legalne jest też etyczne, nie wszystko co jest etyczne, jest legalne.

W Internecie ludzie mogą wyrządzać krzywdy innym ludziom. Można ukraść i zniszczyć dane; nasz własny komputer może rozprzestrzeniać wirusy w sieci i w niewidoczny dla nas sposób posłużyć do ataków na inne komputery. Kto uwierzy w nieprawdziwe informacje może na ich podstawie wyciągać fałszywe wnioski i podejmować niewłaściwe działania, z mniej lub bardziej poważnymi konsekwencjami dla innych ludzi. Kto wykorzystuje anonimowość w sieci i zapomina o właściwym zachowaniu, może naruszyć godność drugiego człowieka po tamtej stronie łącza. Wiele etycznych problemów nie udaje się rozwiązywać na postawie reguł moralnych lub przepisów prawa. Sprawcy i ofiary w wielu przypadkach są nie do ustalenia.

ZastosowanieInternetu niesie różne skutki społeczne i kulturowe, które muszą być analizowane pod względem etycznym. Skutki te nie zawsze można zmienić swoim postępowaniem.Przykład: w Internecie dominują treści anglojęzyczne.Opanowanie tego języka staje się niezbędnym warunkiem obszernego korzystania z Internetu. Jednocześnie wraz z językiem importowane są liczne treści z tego obszaru kulturowego.Z drugiej strony Internet daje możliwość zaistnienia pojedynczym osobom i wszelkiego rodzaju mniejszościom, co nie zawsze było możliwie w starych mediach.

Producenci medialni usiłują docierać do dzieci ze spektakularnymi treściami i nierzadko dzieci są tym zachwycone. Rodzice i pedagodzy reagują na to sceptycznie lub obojętnie. Temat ochrony nieletnich bywa często niejednoznaczny. Dzieci są w różnym stopniu oswojone z nowymi mediami i ich ofertą.Kiedy niektóre z nich popisują się na szkolnych komputerach swoją wiedzą z Internetu, inni uczniowie lub ich rodzice mogą być tą wiedzą wręcz zszokowani.

Czy zatem można chronić dzieci przed niepożądanymi treściami i negatywnym wpływem Internetu?

Techniczne blokady za pomocą programów filtrujących i restrykcyjne zasady korzystania z Internetu okazują się w ostatecznym rachunku nieskuteczne. Nawet jeśli na szkolnych komputerach zainstalowano takie programy filtrujące i ustalono sztywne zasady korzystania z Internetu, to nie mają one zastosowania na urządzeniach przenośnych, jak choćby telefony komórkowe, którymi uczniowie bez ograniczeń surfują po Internecie i podsyłają sobie linki do niepożądanych treści. Należy wyjść z założenia, że dzieci i młodzież wcześniej lub później wejdą w kontakt z problematycznymi treściami w mediach lub w Internecie. Dzieje się tak przeważnie poza szkołą i bez nadzoru pedagogów. Ale wynikłe z tego problemy na ogół i tak pojawią się w szkole. Szkoła i nauczyciele nie mogą się od tego odcinać. Nauczyciele powinni zdobyć kompetencje korzystania z TIK i być uczuleni na związane z tym problemy i negatywne aspekty. Należy omawiać z uczniami i zapoznawać ich z pozytywną ofertą starych i nowych mediów. Jeśli mimo to uczniowie zostaną skonfrontowani z niepożądanymi treściami w Internecie, to należy rozmawiać z nimi o tym na lekcjach. Lekcje etyki wydają się szczególnie odpowiednie dla tej problematyki.

Na pytania etycznie dotyczące Internetu nie da się odpowiedzieć za pomocą standardowych przepisów prawnych, reguł moralnych (codes of kondukt / codes of ethics). Wynika to z jednej strony z istoty etyki – właściwe działania bez odpowiedniej świadomości nie są kompletne – z drugiej strony ze szczególnych cech Internetu. Nie sposób narzucić producentom treści w Internecie określonych reguł zachowania. Dla prasy i telewizji stworzono cały szereg zasad etycznego postępowania, sformułowanych przez nich samych i przez ustawodawcę. W Internecie tego w zasadzie nie ma; ani na szczeblu narodowym, ani międzynarodowym. Zasady dotyczące stosowaniaTIK, stanowione przez szkoły są bardziej „etyką dla ofiar”, nauczyciele i uczniowie muszą się zmagać z niekontrolowaną ofertą Internetu.Warto i należy dyskutować w szkole o własnych regułach iprzyswoić uczniom etyczne myślenie.Wypracowanie takich reguł nie może się ograniczyć do lekcji i nauczycieli etyki. Potrzebne jest współdziałanie dyrekcji szkoły, administratorów szkolnej sieci TIK, wszystkich nauczycieli, uczniów i ich rodziców i innych osób związanych z daną szkołą.

Wartości odnoszą się do konkretnych sytuacji i dlatego nieustannie się zmieniają. Narzekania dorosłych, że młoda generacja pozbawiona jest wszelkich wartości, słychać już od 2000 lat. To świadczy więcej o zmieniających się wartościach niż o samej młodzieży. System wartości młodych ludzi stawia ich własną osobę w centrum. Ich własna wolność i niezależność jest najważniejsza. Wartości takie jak solidarność społeczna mają dla nich wtórne znaczenie. W pluralistycznych społeczeństwach, w jakich obecnie żyjemy, trudno o jednoznaczne kanony obowiązujące wszystkich. Dlatego w szkole należy poszukiwać wartości etycznych ważnych dla przedstawicieli wszystkich kręgów kulturowych.

W osobnych publikacjach zamieścimy serię studium przypadku, które przywołane wyżej problemy etycznie odniosą do hipotetycznych, ale całkiem realnych sytuacji związanych i wynikłych z użytkowania TIK, a szczególnie Internetu.

 

Tłumaczył i opracował  Andrzej Wendrychowicz.

Źródło: ICT Und Ethik, Ethische Probleme und ethische Lerngelegenheiten beim Einsatz neuer Medien in der Schule, Wydawca: SFIB, Schweizerische Fachstelle für Informationstechnologien im Bildungswesen, Bern 2006. http://guides.educa.ch/de/ict-ethik

Wszystkie publikowane na stronie teksty objęte są licencją creative commons 3.0, o ile w tekście nie zaznaczono inaczej. Zezwala się na ich wykorzystanie do celów dydaktycznych z uznaniem praw autorskich i każdorazowym wskazaniem źródła. Serwis korzysta z plików cookies.

Szukaj